27 października 2015 roku uczniowie klas IV -VI udali się z wizytą do stolicy województwa świętokrzyskiego - Kielc.
No i świętokrzyskie urzekło wszystkich swą jesienną poświatą! Pomimo porannych mgieł, dało się zauważyć piękno Gór Świętokrzyskich, skąpanych w kolorach jesieni. Dopełnieniem obcowania z naturą była wizyta w jaskini "Raj". To tutaj mogliśmy się zmierzyć z własnymi lękami i obsesjami: ciemnością, pająkami i nietoperzami ( właściwie to z jednym pająkiem i jednym nietoperzem - mieszkańcami tejże jaskini:)) Podziemie urzekło wszystkich całym mnóstwem nacieków tj. stalaktytów i stalagmitów, które swoimi kształtami opowidały przeróżne historie.
Dopełnieniem przygód na łonie natury był spacer wokół kieleckiego amfiteatru na tzw. Kadzielni. Widok z góry na nieckę z amfiteatrem był bardzo imponujący, a możliwość podziwiania pobliskiej panoramy - bezcenna:)) Na dodatek wspaniałą zabawą integracyjną okazała się wojna na...kolorowe liście! Nie było przegranych, a jedynie wielkie zadowolenie na każdej uczniowskiej twarzy:))
Kolejną atrakcją wyjazdu była wizyta w laboratorium chemicznym, w którym pod okiem "czujnego naukowca" wszyscy mogli doświadczyć magii kolorów; spróbować mieszania płynów, a także stworzyć kontrolowane wybuchy.
więcej zdjęć dostępnych tutaj...
I to nie był koniec atrakcji!!! Kolejnym punktem wycieczki była wizyta w ...Aptece Wyobraźni. Pod tą tajemniczo brzmiącą nazwą kryła się tzw. Manufaktura Słodyczy, czyli ręczne wytwarzanie lizaków i innych słodkości. Lekcja tutaj okazała się bezcenna dla wszystkich łasuchów, którzy mogli własnoręcznie wykonać swój pierwszy w życiu lizak!!! Po skończonej pracy był czas na degustację przeróżnych w smaku cukierków i cukiereczków, którymi były wypełnione wszystkie apteczne półki. Może to mało zdrowe, ale wycieczki szkolne rządzą się swoimi prawami:))
więcej zdjęć dostępnych tutaj...
No cóż; po dniu pełnym wrażeń - i słodkości - po obcowaniu z naturą i kulturą, w osnowach jesiennej mgły, dotarliśmy szczęśliwie do domów:))